Nie Larpowe początki
Końcem 2021 roku założyłem Samozwańczy Wrocławski Klub Fantastyki z Wiktorią Jabłońską jako moją prawą ręką. Naszym głównym celem było stworzenie we Wrocławiu zżytej społeczności fantastów. Początkowo organizowaliśmy spotkania planszówkowe. Z czasem zmieniliśmy nazwę na Zaginione Światy, a w dyskusji z zebranym przeze mnie zarządem zdecydowaliśmy, że bardziej niż klubem jesteśmy społecznością - stąd też obecna nazwa ‘Zaginione Światy - Społeczność Fantastyki we Wrocławiu’. Z czasem próbowaliśmy rozszerzyć działalność o sesje RPG i spotkania dyskusyjne, ale ostatecznie obie te inicjatywy odbyły się w zaledwie 2 terminach. Same planszówki też powoli zaczynały podupadać. W lipcu 2022 co tydzień przychodziły dobrze znane twarze, więc zdecydowaliśmy się przenieść się z naszymi spotkaniami do podziemia.
Larpowe początki
Początkiem stycznia 2024 roku popijaliśmy z Wiktorią herbatę. Ona zarzuciła, że ma parę print and playów, które chciałaby poprowadzić, a ja dodałem, że w sumie to myślę od jakiegoś czasu o tym, że drobne larpy można by organizować w moim mieszkaniu. Tym sposobem umówiliśmy się na poprowadzenie jednego larpa końcem stycznia, a przynajmniej tak mi się wydawało. Wiktoria wrzuciła posta, że będzie to pierwszy z 12 larpów, które zrobimy w 2024 roku. Tym sposobem zostałem wrobiony w organizowanie larpa co miesiąc.
Trudności i przełomy
Początkowo kręciło się nie najgorzej. Dwa pierwsze larpy zebrały po dziesięciu graczy. Dobra jak na tamte czasy frekwencja wynikała głównie z zachęcenia nie larpowych znajomych żeby spróbowali. Później zaczęło być gorzej. Punktem krytycznym był majowy larp - Till The Bitter End, na którego po kilku postach zapisały się zaledwie dwie osoby. Jedną z nich była moja dobra znajoma i to dało mi siłę żeby męczyć ludzi i ostatecznie zebrać minimalną szóstkę graczy. Od tamtego czasu mieliśmy powolną tendencję wzrostową. Nowi gracze przychodzili na nasze eventy, a coraz więcej ukrytych wrocławskich larpiaków dowiadywało się o naszych wydarzeniach. Kolejnym przełomem była 16-osobowa gra Wonderland: Wojna Kier, na którą mieliśmy ponad 20 zgłoszeń, co na nasze standardy było ogromnym sukcesem, a do tego była to pierwsza gra organizowana we współpracy z Kawiarnią Latający Spodek, w której do dziś organizujemy nasze eventy. Ostatecznie w 2024 zorganizowaliśmy 10 larpów tylko nieznacznie mijając się z wyznaczonym celem.
Podsumowanie działalności
Od stycznia 2024 przeprowadziliśmy 14 larpów w ramach “Spotkań z Zaginionymi Larpami” i kolejne 2 we współpracy z Mediateką - jedną z wrocławskich bibliotek. Naszym głównym celem pozostaje stworzenie żywej społeczności larpowej we Wrocławiu. Obecnie jest ona coraz bardziej aktywna i powoli przymierzamy się do puszczania 20-osobowych gier.
Fanpage
https://www.facebook.com/zaginioneswiaty
~ MIkołaj “Mishra” Tomalik