Szwecja, nasz bliski sąsiad zza Morza Bałtyckiego. Szwecja ma jedną z najstarszych i najbardziej instytucjonalnie ugruntowanych scen larpowych na świecie, silnie splecioną z ruchem nordyckim i edularpami.
W nieformalnych źródłach (fora, wywiady) pojawia się często szacunek 5–10 tys. aktywnych larpowców w Szwecji, z typową wielkością larpu 100–500 uczestników, gdzie średnią tą zaburzają duże gry fantasy, mocno obecne w kraju. W stosunku do populacji uprościłbym stwierdzenie: w Szwecji larpowców w populacji jest około 3 razy tyle, co u nas, biorąc pod uwagę tak szacunki, jak i populacje Szwecji.
Pierwszy larp miał miejsce najpewniej pomiędzy 1985 a 1989 rokiem. Historia Szweckiej sceny larpowej jest nieźle udokumentowana, acz lepiej w dalszych etapach. Scena współczesnych gier scenariuszowych powstała w okolicach 2008 roku. Pierwszym wspólnym freeformów i chamberów wydarzeniem był Höjdpunkt w 2008 roku.
Zainspirowany Fastavalem, Blackbox Cph i Grenselandet, pierwszy cykliczny festiwal w Szwecji odbył się w 2013 roku – Stockholm Scenario Festival. Na początku dominowały gry z Fastavalu, a z czasem coraz bardziej przyciągał więcej szwedzkich i międzynarodowych autorów. Scena szwedzka w tej chwili to mocny segment chamberowo freeformowy w Sztokholmie, spora i prężna scena larpów wampirzych, dość duża scena fantasy oraz cały osobny segment gier dla dzieci i młodzieży. Duża, aktywna, liczna i prężna.
Jeśli chodzi o jej historię, uniknęła wielkich skandali.
Pierwszym jej wielkim punktem milowym był larp fantasy w 1994 roku, Trenne byar. Miał ponoć mieć 1100 uczestników. Według szwedzkiej Wikipedii był to larp w fikcyjnym królestwie Duvrike, rozgrywany jednocześnie w trzech osadach (klasztor, wieś, miasteczko). Organizatorzy (grupa Ett Glas, wsparta stowarzyszeniem Stockholms Fria Livesällskap) wprowadzili m.in. własne pismo „dulin” i rozbudowaną, spójną scenografię. Larp był szeroko omawiany w szwedzkich mediach. rzmi imponująco.
Lata 90. to rozkwit sceny szweckiej. Powstają i rozkwitają kolejne kampanie fantasy i zaplecze zasobów i baz. To, co znacie jako nordic larping to przełom wieków i tysiącleci.
Nurt odrzucenia konwencjonalnej mechaniki, tajemnicy, podziału na „ważne” i „nieważne” postaci, walki jako domyślnej atrakcji wywodzi się z Norwegii i Finlandii, ale silnie oddziaływał również w Szwecji. To tu wraz z nadejściem roku 2000 zaczęto testować larpa jako formę sztuki i rozwijanie go przez świadome eksperymenty, na czym stoi clue obecnej sceny Europejskiej. Równolegle pojawiły się konferencje nordyckie Knutepunkt / Knutpunkt / Solmukohta, rotujące między krajami nordyckimi.