Podziękowania jak zwykle kieruję do wszystkich, którzy pomogli temu tekstowi powstać, szczególnie chciałbym wymienić: Mirę Suovanen, Maiju Tarpila, Kaisa Kangas, Nylund Niklas, Asla Heikkari, Calle Tengman. To był trudny reasercz, bez nich tekst by się nie pojawił.
Finlandia, kraj pięciu i pół miliona mieszkańców nie do końca jest państwem Skandynawskim, ale tak utarło się ją traktować. Larpy tamtejsze, choć nie najliczniejsze, odcisnęły pewne piętno na europejskim larpowaniu.
Generalnie scena larpowa Finlandii ma się dobrze. Larpy zyskują coraz większe uznanie w świecie sztuki, co ma swoje dobre i złe strony. Mocno nadzieje moich rozmówców kierują się w stronę zwiększenia nacisku na nastoletnich graczy i na gry edukacyjne. Od 2024 roku w Finlandii istnieje Savonlinnan larp-opisto — jednoroczne liceum ludowe skupiające się na larpach. Od roku 2023 są też festiwale chamber larpów, co wydaje się tam dość nowym zwrotem. W Finlandii znajduje się również muzeum gier z wystawą dedykowaną larpom.
Ponadto Finlandia jest najpewniej miejscem startu trendu slow larpingu. Polega on na pielęgnowaniu powolnych momentów larpów. Jednym z najciekawszych fińskich larpów w tym roku jest Ehtoo, realistyczny larp, w którym wcielasz się w role starszych osób. Więcej o slow larpingu można przeczytać tutaj.
Obecnie rocznie odbywa się tam ponad 70 gier, być może koło setki. Z tego koło czterdziestu nie jest larpami konwentowymi. Większość sezonu to lato, co w kraju jak Finlandia — zimnym jednak — ma dodatkowe znaczenie. Typowa liczba graczy to 20-30, rocznie jest kilka larpów z 50-70 uczestnikami. Największe larpy w Finlandii liczyły około 150-200 osób. Mimo że Finlandia jest krajem o małej populacji, odległości między miastami bywają duże (ponad 1000 km z północy na południe), a na północy i południu istnieją w pewnym sensie odrębne sceny larpów, choć mieszają się one ze sobą.
Larpy otrzymują środki od prywatnych fundacji finansujących sztukę i kulturę (Fińska Fundacja Kultury jest prawdopodobnie najbardziej znaną z nich), ale mają też dofinansowania publiczne, zarówno z państwowych, jak i lokalnych funduszy artystycznych, a także z funduszy na działalność młodzieżową itp. Niektóre miasta oferują również tańsze, a nawet darmowe lokale do wynajęcia dla lokalnych stowarzyszeń młodzieżowych.
Finowie szczególnie cenią sobie gry wymagające psychicznie i fizycznie. Smutek i beznadzieja, siedząc w dole w ziemi, gdy pada deszcz, to według nich najlepszy sposób na spędzenie weekendu. Jest to bliskie i naszej polskiej scenie. Finowie lubią odgrywać wielkie, złożone dramaty, sekrety i wbijać innym nóż w plecy, ale jednocześnie stosują rozbudowane mechanizmy bezpieczeństwa i mają tendencję darzyć współgraczy ogromnym zaufaniem.
„Myślę, że potajemnie uwielbiamy też szczęśliwe zakończenia. Nazywamy siebie „halipusularppaaja”, co tłumaczy się jako „życzliwy larpowiec” lub „łagodny larpowiec”, ponieważ nasze postacie mogą przeżywać najgorsze chwile w życiu z kimś, ale ostatecznie jakoś się godzą i prawdopodobnie są najlepszymi przyjaciółmi, wszystkie wojny się kończą i mamy jednorożce i tęcze! Albo odwrotnie, w dziurze w ziemi też są komary, nikt nie kocha twojej postaci i następuje apokalipsa. Nic pomiędzy.”
Mira Suovanen, członkini zarządu zarejestrowanego stowarzyszenia larpowego Todellisuuspakolaiset ry
Najpopularniejszym gatunkiem w ciągu ostatniego roku lub dwóch było science fiction. Nie jest niczym niezwykłym, że karta postaci ma 15-20 stron. Wiele fińskich larpów jest przeładowanych tekstem, ale nie wszystkie. Gry nie są bardzo regrywalne.
Wszyscy moi rozmówcy zgadzają się, że w Finlandii pierwsze larpy pojawiły się pod koniec lat 80. lub na początku lat 90. Jedna z gier z lat 90., kampania fantasy Rajakatse Fantasia nadal istnieje, organizuje kilka larpów fantasy rocznie, a także ma własną małą wioskę, którą sami zbudowali.
Najpierw były jak wszędzie niemal lokalne larpy fantasy, które łatwo było zorganizować w kraju pełnym lasów. Po pierwszej dekadzie rozwoju doczekali się Finowie larpów cyberpunkowych i wampirycznych w ośrodkach młodzieżowych i na letnich obozach, zazwyczaj należących do miasta lub lokalnego kościoła.
Larpy stały się popularniejszym hobby około 1995 roku, a w różnych częściach Finlandii powstało wiele lokalnych grup larpowych. Większość larpowców była wówczas dość młoda (nastolatkowie lub dwudziestolatkowie).
„Osoby, które je organizowały, nie miały żadnego doświadczenia z larpami, więc same wymyśliły, jak to zrobić. Jedna grupa, z którą przeprowadziłem wywiad, przeczytała o brytyjskich larpach w magazynie „Computer and Video Games” i postanowiła stworzyć własne. W tej wczesnej fazie, to głównie gracze RPG decydowali się na grę w larpy, a ich gry były bardzo małe (5 graczy lub coś koło tego). Przypominały planszowe gry RPG. Grupy często grały w lesie, a jedna osoba była mistrzem gry, który odgrywał potwory i inne spotkania. W niektórych czasopismach (np. magazynie o grach fabularnych „Magus”) ukazały się artykuły o tych wczesnych larpach i coraz więcej graczy zainteresowało się ich wypróbowaniem. Larpy stopniowo stawały się coraz większe i brał w nich udział więcej niż jeden mistrz gry. Przełom nastąpił dość wcześnie, gdy larpy stały się tak duże, że dla mistrzów gry bieganie po lesie i granie postaciami niezależnymi (NPC) stało się fizycznie wyczerpujące. Grupa, z którą przeprowadziłem wywiad, postanowiła więc pozbyć się NPC-ów. Zamiast tego stworzyli postacie graczy, które miały ze sobą konflikty. W (większości) fińskich larpów od dawna tradycją jest, że fabuły są pisane w postaciach, i to właśnie ten punkt zwrotny zapoczątkował tę tradycję.
Wszyscy moi rozmówcy zgadzają się, że w Finlandii pierwsze larpy pojawiły się pod koniec lat 80. lub na początku lat 90. Jedna z gier z lat 90., kampania fantasy Rajakatse Fantasia nadal istnieje, organizuje kilka larpów fantasy rocznie, a także ma własną małą wioskę, którą sami zbudowali.
Najpierw były jak wszędzie niemal lokalne larpy fantasy, które łatwo było zorganizować w kraju pełnym lasów. Po pierwszej dekadzie rozwoju doczekali się Finowie larpów cyberpunkowych i wampirycznych w ośrodkach młodzieżowych i na letnich obozach, zazwyczaj należących do miasta lub lokalnego kościoła.
Larpy stały się popularniejszym hobby około 1995 roku, a w różnych częściach Finlandii powstało wiele lokalnych grup larpowych. Większość larpowców była wówczas dość młoda (nastolatkowie lub dwudziestolatkowie).
„Osoby, które je organizowały, nie miały żadnego doświadczenia z larpami, więc same wymyśliły, jak to zrobić. Jedna grupa, z którą przeprowadziłem wywiad, przeczytała o brytyjskich larpach w magazynie „Computer and Video Games” i postanowiła stworzyć własne. W tej wczesnej fazie, to głównie gracze RPG decydowali się na grę w larpy, a ich gry były bardzo małe (5 graczy lub coś koło tego). Przypominały planszowe gry RPG. Grupy często grały w lesie, a jedna osoba była mistrzem gry, który odgrywał potwory i inne spotkania. W niektórych czasopismach (np. magazynie o grach fabularnych „Magus”) ukazały się artykuły o tych wczesnych larpach i coraz więcej graczy zainteresowało się ich wypróbowaniem. Larpy stopniowo stawały się coraz większe i brał w nich udział więcej niż jeden mistrz gry. Przełom nastąpił dość wcześnie, gdy larpy stały się tak duże, że dla mistrzów gry bieganie po lesie i granie postaciami niezależnymi (NPC) stało się fizycznie wyczerpujące. Grupa, z którą przeprowadziłem wywiad, postanowiła więc pozbyć się NPC-ów. Zamiast tego stworzyli postacie graczy, które miały ze sobą konflikty. W (większości) fińskich larpów od dawna tradycją jest, że fabuły są pisane w postaciach, i to właśnie ten punkt zwrotny zapoczątkował tę tradycję.
X-Con to coroczny konwent, a raczej spotkanie organizatorów larpów, podczas którego mogą nawiązywać kontakty i uczyć się od siebie nawzajem. Pierwszy X-Con odbył się w 2013 roku. Początkowo był przeznaczony głównie dla nowych organizatorów, aby nauczyć się, jak zorganizować larpa. Teraz jest bardziej dla doświadczonych osób, aby mogły znaleźć nowe punkty widzenia i wspólnie wymieniać się pomysłami.
Ropecon to największy w Europie non-profitowy konwent gier fabularnych, w którym w zeszłym roku wzięło udział 8600 uczestników i 800 wolontariuszy. Pierwszy Ropecon odbył się w 1994 roku. Co roku przyznawana jest również nagroda Złotego Smoka za „długotrwałą pracę w dziedzinie gier fabularnych, larpów, gier figurkowych, karcianych i planszowych, a także za zasługi w rozwoju kultury gier”.
Tak, im dalej w ten artykuł, tym więcej widzę podobieństw do Polski. Pomijam tu heroicznie żarty o zalanych magazynach i straconym sprzęcie.
Solmukohta to nordycka konferencja poświęcona grom fabularnym i wydarzenie społecznościowe. Odbywa się corocznie w krajach nordyckich od 1997 roku. Nazwa wydarzenia to Solmukohta, Knutepunkt, Knutpunkt lub Knudepunkt, w zależności od kraju, w którym się odbywa. Była to kluczowa instytucja w promowaniu nordyckiej tożsamości gier fabularnych i w ustanowieniu koncepcji „nordyckiego larpa” jako unikalnego podejścia. Początkowo była to impreza wyłącznie larpowa, ale od tego czasu konferencja objęła gry RPG w szerszym zakresie. Chociaż dziś nacisk nadal kładzie się na larpy, Solmukohta to również wydarzenie warsztatowe, rozwijające nowe pomysły, budujące społeczność i akademickie badania nad larpami
Na stałej wystawie Fińskiego Muzeum Gier znajdują się dwa larpy: Rajakatse (1995-) i Halat hisar (2013 i 2016). Ich pokazy można (ledwo) zobaczyć na tym filmie: tutaj
Na wystawie znajdują się materiały archiwalne (obie gry), a także kostiumy z Rajakatse. Można tam również obejrzeć krótki film dokumentalny o Halat Hisar tutaj oraz wywiad z organizatorami Rajakatse tutaj.
W 2017 roku powstał również projekt dokumentacji współczesnej z Rajakatse. Obrazy sprzed runu można zobaczyć tutaj.
Aktualnie prezentowana jest wystawa czasowa poświęconą Odyseuszowi (2019 i 2024) tutaj.
Na wystawie prezentowane są rekwizyty, kostiumy, materiały archiwalne, zdjęcia, filmy i interaktywne programy komputerowe z gry. Załączam dwa zdjęcia z wystawy autorstwa Saarni Säilynoja / Vapriikki Photo Archives, które otrzymałem od muzeum.